5/2001
Dlaczego mało czytamy ?

Czytanie jest najważniejszym sposobem uczenia się. Poprzez tę umiejętność nie tylko poszerzamy naszą wiedzę, ale także staramy się lepiej zrozumieć sprawy dotyczące ludzi, świata, a także nas samych. Przede wszystkim teksty literackie pozwalają na emocjonalne zaangażowanie. Śledząc losy postaci i przebieg akcji, przeżywamy to wszystko, co spotyka bohaterów; dzielimy ich uczucia, radości i smutki. Dzięki czytaniu pobudzamy i rozszerzamy własną wyobraźnię.

Postęp technologii we współczesnym świecie sprawił, ze coraz rzadziej sięgamy po książkę czy prasę. Wolimy siąść wygodnie w fotelu, wziąć do ręki pilota i obejrzeć film ze znanym i lubianym aktorem w roli głównej. Jednak świadczy to tylko o naszym lenistwie. Jesteśmy za wygodni, by sięgnąć po książkę, skoro mamy media, które bez naszego wysiłku dostarcza nam wiele informacji i emocji.

Walka o pieniądz i pracę doprowadzają do tego, że dorośli przychodząc wieczorem do domu, są zbytnio zmęczeni, by przeczytać choćby rozdział książki.

Coraz częściej daje się zauważyć brak zainteresowania książką u dzieci i młodzieży. Nieprzeczytana lektura czy choćby czytanka z podręcznika stają się problemem niektórych uczniów, a co za tym idzie i nauczycieli, dla których staje się to przeszkodą w poprowadzeniu zajęć lekcyjnych. Tymczasem winę ponoszą rodzice, którzy moim zdaniem za bardzo rozpieszczają swoje pociechy. Wielogodzinne zabawy przy komputerze czy nawet niedawno kupiona komórka staja się najczęstszą przyczyną nieodrobienia zadań domowych i nieprzeczytania książki.

A przecież czytając wzbogacamy własne słownictwo i zasób wiedzy.

Powinniśmy korzystać z każdej okazji do czytania, bo jak powiedział Mikołaj Rej: "A to miej na pilnej pieczy, abyś czytał, kiedy możesz".

Marta Strzelecka

(Marta jest uczennicą Miejskiego Gimnazjum w Sierpcu. red.)