5/2000
Z dawnych kronik policyjnych

W 1929 r. ukazywała się w naszym mieście gazeta "Życie Sierpeckie". Jej wydawcą i redaktorem był W. Olszewski. Administracja mieściła się w księgami A. Włoczkowskiego. Jedna z rubryk pisma zatytułowana została "Kronika Policyjna", Poniżej przytaczamy z niej kilka fragmentów.

"Dnia 22 stycznia rb. Józef Gąsiorowski ze wsi Mak zameldowal o kradzieży zegarka."

,,W nocy 21 stycznia na polach wsi Rościszewo Franciszek Dęby, młynarz z Poniatowa, jeździł saniami i polował na kuropatwy, zabijając 4 sztuki. Franciszkowi Dęby skonfiskowano fuzje i pociągnięto go do odpowiedzialności karno-administiacyjnej. W myśl nowej ustawy łowieckiej grozi mu kara 500 zł. i areszt do 6 tygodni".

"W czasie poszukiwań skradzionych ubrań na szkodę naczelnika Urzędu Skarbowego w Sierpcu, na polach graniczących z ulicą Górną znaleziono kożuch i burkę."

"W dniu 5 lutego rb. w Sierpcu popełniła samobójstwo p. Michalina Podolska aktorka wędrownej trupy. Podolska wypiła truciznę, a następnie rzuciła się pod pociąg. Przyczyna samobójstwa - rozstrój nerwowy i zawód miłosny."

"Pan Michał Chróścicki z Kurowa gm. Lisewo zameldował, że w nocy z 11 na 12 lutego skradziono mu 11 kaczek. Jak się później okazało, złodziejami były jego własne psy".

"W dniu l marca na targu w Sierpcu skradziono Annie Krajewskiej z Sierpca 18 złotych. Kradzieży dokonała Marianna Markowska z Płocka."

"W dniu 11 marca Sąd Okręgowy w Płocku, na sesji wyjazdowej w Sierpcu, rozpatrywał sprawę Rubina Jurysza, oskarżonego z art. 102 k.k. za kolportaż bibuły komunistycznej. Jurysz został skazany na 2 lata domu poprawy."

"W dniu 4ego kwietnia rb. Irena K. lat 17 zameldowała, że idąc w stronę dworca kolejowego dla poprawienia garderoby skręciła w uliczkę, prowadzącą do syndykatu rolniczego, gdzie została napadnięta przez 3 osobników, którzy ją pobili, podarli ubranie i chcieli dokonać gwałtu, lecz na wszczęty przez nią krzyk zbiegli."

"W dniu 15 maja przy rozbieraniu płotu pomiędzy braćmi Józefem i Władysławem P. wynikła sprzeczka, w czasie której Władysław uderzył Józefa obuchem siekiery w lewą rękę, którą mu przetrącił. Poszkodowanego umieszczono w szpitalu. Sprawcę zatrzymano i spisano protokół."

"W dniu 19 maja na szosie Raciąż- Krzeczanowo wydarzył się wypadek samochodowy. Samochód prowadził właściciel majątku Krzeczanowo Jerzy Zieniewski, który najechał na krowę, skutkiem czego samochód wpadł do rowu i wywrócił się". ,

"W Raciążu w dniu 28 maja znaleziono torebkę damską z drobiazgami, 200 złotych gotówką i 35 złotych gotówką"

"W dniu 30 maja br. we wsi Puszcza gm. Rościszewo, w wspólnej zagrodzie Ignacego Zielskiego i Czesława Czarneckiego, wskutek wadliwego urządzenia komina zapalił się dach słomiany, od którego spłonęły zabudowania."

"14 bm.(sierpień) Marianna N. z Bielaw zameldowała o usiłowaniu zgwałcenia jej 10 letniej córki Wandy przez Tadeusza W. lat 80, który został przekazany sędziemu śledczemu."

"2 IX wskutek nieostrożnej jazdy fornal majątku Dziębakowo przejechał wozem dwuletnią Katarzynę Korzeniowską, która poniosła śmierć."

,,W dniu l XI zakwestionowano w" Sierpcu 105 kg. słoniny, sprowadzonej jakoby z Warszawy przez miejscowych rzeźników, na co jednakże nie posiadają faktur. Słoninę sprowadzono gdyż jest tańsza niż w Sierpcu."

Podał do druku Grzegorz Radomski

P.S. Cóż, choć od 1929 r. minęło 71 lat natura ludzka nic a nic się nie zmieniła, więc i przestępstwa tudzież wykroczenia wnuków dotyczą tych samych sfer co i ich dziadków: kradzieże (tylko społeczeństwo trochę bogatsze więc i skradzione rzeczy cenniejsze), rozboje i bójki (tylko siekierę zastąpił kij basebolowy), wypadki drogowe (teraz już bardzo rzadko powodowane przez wozy konne), molestowanie seksualne (tylko 80-letni staruszkowie chyba mają mniej wigoru).

red.